niedziela, 1 stycznia 2023

Krótkie omówienie portfolio inwestycyjnego w 2022 r.

    W związku z zakończeniem bardzo trudnego, szczególnie ze względu na wojnę na Ukrainie i jej wpływ na rynki w ujęciu globalnym, roku 2022, tak jak co roku (dla siebie) robię krótkie podsumowanie tego co się działo i jak zachowywał się mój portfel, a patrząc na szeroki rynek mogę powiedzieć, że jestem zadowolony z wypracowanego wyniku na portfelu dywidendowo-wzrostowym w 100% składającym się ze spółek dzielących się zyskami z akcjonariuszami. Oprócz niego przez ok 3 - 4 miesiące prowadziłem mniejszy portfel spekulacyjny. Głównie handlowałem tam akcjami nVidii oraz MicroStrategy. Zysk, jaki udało mi się na nim wypracować wyniósł w zaokrągleniu 140% (w PLN). Natomiast na portfelu dywidendowym (dywidendowo-wzrostowym) zanotowałem stratę wynoszącą 0,06% MWR w ujęciu dolarowym (USD). W tym roku ,,odmładzałem" portfolio wprowadzającym w nim wiele nowych zmian, szczególnie inwestując w gaming/rozrywkę dywidendową pamiętającym o tym, że nie tylko stopa dywidendy się liczy ale także i wzrost. Obecnie moja stopa dywidendy wynosi 4,2% brutto. Spadek o 1% rdr. Natomiast w ujęciu kwotowym, w roku 2022 uzyskałem 22% więcej $$ z dywidend w porównaniu z rokiem 2021. 




_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ 

Natomiast w polskim złotym w 2022 roku wartość mojego portfela wzrosła o 7,93% 



[na prośbę w komentarzu zamieściłem także wynik portfela za ostatnie 2 lata]

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - 


    W tym czasie akcje Berkshire Hathaway wzrosły o 4%, natomiast S&P 500 Total Return zanotowało spadek wynoszący 18,11%, a Vanguard Total World Stock 18,01% - w ujęciu dolarowym (USD). Niebieska kreska na wykresie = moje portfolio. 



- USA -

    Dominującym rynkiem są u mnie Stany Zjednoczone i moim zdaniem to ten rynek powinien być rynkiem podstawowym każdego dobrze zbudowanego portfolio, to tam są najlepsze spółki dywidendowe posiadające tradycję dzielenia się zyskami z akcjonariuszami. Spółki amerykańskie są świetnie zdywersyfikowane geograficznie, często mają pozycję dominującą w swoich branżach, a do tego o ich interesy poza granicami USA znakomicie dba administracja Stanów Zjednoczonych. Tym samym dba ona także i o nasz interes. W grudniu dokupiłem (drugi raz w tym roku) akcje Microsoftu. Microsoft to jedna z najlepszych spółek na świecie oferująca zarówno wzrost akcji w czasie, jak i wzrost dywidendy w czasie. Liczę, że uda się doprowadzić do końca przejęcie Activision-Blizzard i Microsoft jeszcze bardziej umocni się w branży gamingowej, a w przyszłości w Metaverse.  



    
    30 września zainwestowałem w akcje Nike. Posiadane przeze mnie akcje wzrosły o 37%, otrzymałem też pierwszą dywidendę. 20 grudnia Nike pokazało wyniki za II kwartał FY 23, tym samym spółka zaraportowała 17% wzrost przychodów, marżę brutto na poziomie 42,9% (spadek), niestety pomimo tego spółce wciąż ciążą bardzo wysokie zapasy (+43% rdr). Nie spodziewam się szybkiego obniżenia zapasów ale w ujęciu długoterminowym jestem przekonany, że spółka sobie z tym poradzi. Jeśli akcje będą spadały, to chętnie będę rozbudowywał dalej pozycję na NKE. 
    Poza wyżej wymienionymi spółkami będę chciał więcej inwestować w Home Depot oraz Lowe's. 

    Źródło: https://s1.q4cdn.com/806093406/files/doc_financials/2023/q2/FY23-Q2-Combined-NIKE-Press-Release-Schedules-FINAL.pdf
  
        Bardzo podoba mi się obecna przecena na akcjach MSFT, Apple oraz Alphabet. Jeśli akcje Apple spadną, to bardzo chętnie dokupię AAPL. Tym bardziej, że chcę rozbudować pozycję na wszystkich tych 3 spółkach. Dodatkowo chcę także dokupić akcje nVidii. Nie mam zamiaru dokupować akcji Intela, pomimo ostatniej popularności Taiwan Semiconductor nie mam w planie inwestycji w tę spółkę. Dużo chętniej widziałbym w portfelu japońskie Tokyo Electron ale póki co, w akcje tej spółki też nie inwestuję. Obecnie moje jednostki Digital Realty Trust, o którym pisałem na blogu spadły 20%, jednak w ujęciu długoterminowym jest to dla mnie neutralne. 

- Kanada - 



    
    W grudniu kupiłem trochę jednostek Killam Apartment REIT. Killam Apartment REIT jest REITem nieruchomości mieszkaniowych rozlokowanych na terenie Kanady, dywidendy wypłacane są miesięcznie, obecnie stopa dywidendy wynosi 4,4% w ujęciu rocznym. Będę chciał rozbudować tę pozycję, ponieważ pomimo, że Killam nie oferuje znaczącego wzrostu w czasie, to jest to świetny producent $$. Link do prezentacji wynikowej - https://killamreit.com/sites/default/files/2022-11/Q3%202022%20Conf%20Call%20Slide%20Deck.pdf  Patrząc na obecną sytuację - geopolitycznie, inwestycja w REITy mieszkaniowe (z odpowiednią dywersyfikacją geograficzną) może być ciekawą alternatywą dla mieszkania na wynajem. Oczywiście nie możemy tu skorzystać z kredytu bankowego jako dźwigni ale nie każdy w chwili obecnej ma zdolność do skorzystania z takiej dźwigni, a inwestując w REITy możemy osiągać dochód każdego miesiąca już od 20-50 CAD (ok 100-150 zł) regularnie budując pozycję nie uzależniamy się od 1 systemu prawnego, politycznego czy gospodarczego, 1 czy 2 najemców, którzy mogą stracić pracę w każdej chwili, szczególnie w systemach prawnych, w których z dnia na dzień najemca ma większe prawa od właściciela mieszkania. Jednocześnie chcę podkreślić, że nie jestem przeciwnikiem mieszkań na wynajem, wręcz przeciwnie ale z dobrą dywersyfikacją instrumentów finansowych. 

- Wielka Brytania + Australia - 

    W tym roku wyszedłem całkowicie z HSBC oraz z banku Standard Chartered. W chwili obecnej nie posiadam już tych 2 banków w portfelu. na taką decyzję wpłynęło to, co się dzieje wewnątrz tej instytucji finansowej, propozycje Ping An dotyczące banku oraz jego działalności, dążenie do głębszej koncentracji na Azji (gdy bankowość azjatycka jest u mnie w portfelu bardzo mocno reprezentowana), sprzedaż biznesu w Kanadzie. Kolejną przesłanką przemawiającą za taką decyzją była chęć zmniejszenia bankowości w portfelu, gdyż banki stanowiły u mnie prawie 19% portfela. Jeśli chodzi o Standard Chartered, to może w przyszłości ta instytucja finansowa wróci do mojego portfela, głównie ze względu na rynek afrykański (działalność np. na rynku nigeryjskim) ale zrealizowałem ok 50% zysku. Po sprzedaży kupiłem JPY, a następnie te środki zainwestowałem w gaming dywidendowy w Japonii. 
    Możliwe, że dywidendy w roku 2023 w moim snowballu w GBP będę reinwestował w spółki surowcowe: RioTinto albo BHP. 

- Szwajcaria - 

    Choć Szwajcaria jest najlepszym rynkiem w Europie jeśli chodzi o stabilne inwestowanie dywidendowe (pod względem jakości biznesów), to ze względów podatkowych zrealizowałem zyski i całkowicie wyszedłem ze spółek szwajcarskich. CHF zamieniłem na JPY i inwestowałem w gaming na giełdzie w Tokio. Możliwe, że Szwajcaria wróci do mojego portfela ale ciężko mi powiedzieć kiedy. 

- Francja - 

    Francja jest moim zdaniem najciekawszym rynkiem z całej Unii Europejskiej, choć Polacy są bardzo mocno skupieni na Niemczech, to jednak (moim zdaniem) we Francji są najlepsze spółki i ten rynek z całej UE podoba mi się najbardziej. Moim zdaniem rynek francuski jest rynkiem najbardziej perspektywicznym. Bardzo chętnie dokupię do portfela LVMH, więcej L'Oreal, Hermes International czy nawet francuskie REITy. Jednak ze względów podatkowych i skupienie na Azji oraz Ameryce Północnej, Unia Europejska nie jest miejscem, którym jestem jakoś szczególnie zainteresowany. 

- Polska - 

    W grudniu zainwestowałem w akcje CD Projekt RED, uważam, że spółka się podniesie i da mi jeszcze sporo zarobić. Sam przeszedłem całego Cyberpunk 2077 i uważam, że sporo kopii tej gry się jeszcze sprzeda. Wszelkie dodatki do gry powinny napędzić przychody spółki i myślę, że ucząc się na błędach z przeszłości spółka wyciągnie z tego odpowiednie wnioski generując wartość dla akcjonariuszy. Gdybym był CEO giełdy w Toronto czy Londynie, to na pewno proponowałbym spółce listing na którejś z tych giełd. Patrząc na giełdę np. w Toronto, praktycznie nie ma tam takich spółek. No więc mam już 1 spółkę z Polski ^^ 

- Chiny Kontynentalne + Hong Kong - 

    W tym roku zainwestowałem w akcje Swire Pacific, to był bardzo dobry wybór. Środki na zakup pochodziły z części zysku wygenerowanego na handlu spekulacyjnym na MicroStrategy. W chwili obecnej akcje Swire Pacific warte są 43% więcej w ujęciu dolarowym (HKD). Spółka każdego dnia realizuje skup akcji własnych, które w przyszłości zostaną umorzone. Do tego Chiny, szczególnie po ostatnich protestach, łagodzą politykę antycovidową, tym samym wpłynie to bardzo korzystnie na spółkę, szczególnie na Cathay Pacific, które już powraca do normalnego prowadzenia działalności operacyjnej. oczywiście otrzymałem już pierwszą dywidendę ze spółki, podatek u źródła wyniósł 0%. 

Źródło: serwis brokerski Lynx/Interactive Brokers. 

    25 listopada 2022 r. spółka poinformowała o zakończeniu transakcji przejęcia biznesu butelkowego Coca Coli w Kambodży. Obecnie wciąż pracuje nad dopięciem do końca transakcji przejęcia biznesu butelkowego Coca Coli w Wietnamie. Natomiast Swire Properties (wraz ze Swire Pacific) ogłosiło przejęcie kolejnych 35% udziałów w kompleksie nieruchomościowym Sino - Ocean Taikoo Li Chengdu. Lino do wideo z kompleksu Taikoo Li https://youtu.be/AQSuWkQkqW8 

- Singapur - 

    Ten rok był bardzo dobry dla instytucji finansowych/banków z Singapuru (poza OCBC, który miał swoje problemy), tym bardziej, że przejęły część biznesu od Citi (m.in. na Tajwanie). Jedną z nowych pozycji, w którą zainwestowałem był REIT Mapletree Logistics Trust. Mapletree LT posiada szeroko zdywersyfkowaną działalność powierzchni magazynowych/logistycznych na terenie Hong Kongu, Singapuru, Malezji, Japonii, Korei Płd., Wietnamu czy Indii. Rynek dla tego typu obiektów szczególnie w Indiach jest bardzo chłonny, widać to po nowych wielomiliardowych inwestycjach Singapuru. Obecnie stopa dywidendy wynosi 5,7% w ujęciu rocznym. Na pewno będę rozwijał tę pozycję. 
    Co ciekawe Singapore Airlines nie tylko powróciło do rentowności, ogłoszono wypłatę dywidendy ale także zwiększy udział w akcjonariacie Air India do 25%. Choć podczas epidemii covid w internecie słychać było bardzo negatywne komentarze Singapurczyków na temat wsparcia finansowego od Temasek dla SIA, to dziś spółka nie tylko powróciła do normalności ale rozwija się także poprzez inwestycje wymagające potężnego nakładu finansowego. 

-  Japonia - 

    W tym roku zainwestowałem w kilka spółek z branży szeroko pojętego gamingu, rozrywki, mediów, marketingu, jedną z takich spółek był producent japońskich RPGów - Nihon Falcom. Spółka nie jest zbyt znana, nie należy także do spółek popularnych ze względu na niszę, w której działa, co nie oznacza, że nie jest znana w ogóle. W jej akcjonariacie nie znajdziemy zbyt wielu instytucji finansowych (w przeciwieństwie do np. Nintendo - choć to nie ta skala).



Źródło: serwis brokerski Lynx/Interactive Brokers. 


 Spółka nie posiada strony internetowej w języku angielskim, Europa czy Stany Zjednoczone nie są tym rynkiem, na którym się głównie koncentruje. Odbiorcami ich gier są głównie Azjaci, głównie Japończycy, Koreańczycy czy Chińczycy. Co widać po niedawno wydanej produkcji The Legend of Heroes: Kuro no Kiseki i dostępności językowej. Jednak pomimo tego w wielu ich produkcjach język angielski jest dostępny, a ich gry są do kupienia zarówno na Steam, Epic Games czy nawet na GOG.com. 26 stycznia 2023 r. na Steam zadebiutuje kolejna część wspomnianego powyżej LoH: Kuro no Kiseki II - Crimson Sin. Oprócz tego spółka zapowiedziała kolejne tytuły na Nintendo Switch czy inne platformy. Co ciekawe Nihon Falcom ruszy z produkcją gier na smartfony. Choć JRPG nie są zbyt popularne w Polsce, to z ciekawości przetestowałem te od Nihon Falcom i gra się w nie bardzo przyjemnie.







Spółka przy niskim payout ratio na poziomie 20% wypłaca wypłaca regularnie dywidendę. Za rok 2016 7 JPY na akcję, 2017 - 8 JPY na akcję, 2018 - 10 JPY na akcję, 2019 - 12 JPY na akcję, 2020 - 12 JPY na akcję, 2021 - 20 JPY na akcję i w tym roku (za 2022) także wypłacono 20 JPY na akcję (10 JPY na akcję - dywidenda normalna + 10 JPY na akcję jako dywidenda specjalna z okazji rocznicy 35 lecia YS. (YS - jeden z tytułów, na których bazuje spółka). W przyszłym roku spółka powinna powrócić do dywidendy na poziomie 10 JPY na akcję. Czy będzie dywidenda specjalna np. z okazji sprzedaży na jakimś określonym poziomie, czas pokaże. Nihon Falcom nie jest spółką, od której oczekuję potężnych wzrostów ale (dla mnie) na pewno jest spółką ciekawą dla dywersyfikacji portfela. 

Podsumowując, nie jestem w stanie określić kiedy zakończy się wojna na Ukrainie, czy wybuchnie kolejna np. w Iranie bądź w tym rejonie, nie chcę zajmować się spekulacją nad tym jak zachowają się indeksy, jedyne na czym się koncentruję, to biznes oraz na tyle na ile mogę jego perspektywy oraz to, aby w czasie pogłębiającej się recesji oraz konieczności redukcji zatrudnienia = wzrost bezrobocia, portfolio wciąż generowało mi dywidendy, które będę konsumował bądź reinwestował. Nie uważam, aby dzisiaj dobrym pomysłem była inwestycja w sektor obronny, szczególnie gdy akcje Northrop Grumman czy BAE Systems dość sporo wzrosły. W tego typy biznesy inwestuje się w czasach względnego spokoju. W 2023 roku na pewno zainwestuję jeszcze w jakieś nowe spółki, jednak to w jakie, okaże się za jakiś czas. Nie chcę, aby mój portfel dywidendowy był portfelem spekulacyjnym, a jego celem ma być generowanie dochodu z dywidend. Dlatego wszelkie porównania z innymi indeksami są podane jedynie z ciekawości, na co dzień nie skupiam się w ogóle na biciu indeksów. Dużo ważniejsze jest to, aby portfel generował $.